Obsługiwane przez usługę Blogger.
Archiwum bloga
-
►
2015
(105)
- ► października (11)
-
►
2014
(127)
- ► października (10)
-
▼
2013
(117)
-
▼
października
(12)
- Biel na przykład w sypialni...
- Starcie z zapachem papierosów w domu
- Rozświetl swoje mieszkanie
- Gdy w domu wszędzie widać sierść...
- Biokominki lekarstwem na ograniczenia
- Na ratunek dekorator
- Gdzie umieszczamy telewizornię?
- Piaskowiec w budowlance
- Balkony w blasku polskiej, złotej jesieni
- Schludne i uporządkowane wnętrze
- Przez mostek do strefy relaksu
- UWAGA na pseudo fachowców/pseudo ekipy remontowe
-
▼
października
(12)
Pies czy kot w domu to nie
tylko radość i szczęście, ale również dodatkowe obowiązki.
Jednym z nich jest usuwanie sierści kłębiącej się po całym
mieszkaniu. Jak walczyć z tą gubioną skórą naszych pupili,
zwłaszcza tych długowłosych?
Gdy na naszych kanapach,
sofach, kocach etc. widać mnóstwo kłaków, spróbujmy walczyć z
nimi za pomocą gumowej rękawiczki i wody. Nanieśmy trochę wody na
dłoń zabezpieczoną rękawicą, następnie rozpocznijmy ścieranie
miejsc pokrytych sierścią. To naprawdę działa.
Najwięcej sierści w domu
osiada jednak na dywanie. W tym przypadku do walki możemy użyć
podobnie jak wyżej – gumowej rękawicy. Inną propozycją jest
gumowy bądź klejący wałek, a także miotła. Szybkimi i
energicznymi ruchami pozbędziemy się wnikającej do dywanu skóry
naszych zwierząt. Jeśli będziemy pamiętać o codziennym
odkurzaniu mieszkania, ścieranie dywanu nie będzie tak mozolną i
czasochłonną pracą.
W przypadku posiadania zwierząt
stosujmy odpowiednie produkty do czyszczenia mieszkania. Najlepiej,
jeśli nasze narzędzia posiadają właściwości elektrostatyczne
(ważne, aby przyciągały sierść). Świetnie sprawdzi się gąbka
z welurem lub ścierki z mikrofibry. Dzięki tym akcesoriom drewniane
meble, które przykładowo możemy zobaczyć na stronie internetowej
trójmiejskiej firmy Invest
Komfort
(http://www.investkomfort.pl/aranzacje/Nowe_Orlowo,17/mieszkanie_C01,237)
będą zachwycały swoich wyglądem przez długie lata. Takie meble,
widoczne na aranżacjach możemy spryskać również preparatem,
który ogranicza osiadanie kurzu i pozwala na jego łatwiejsze
usunięcie.
Ilość sierści, która
gromadzi się w naszych mieszkaniach może zostać ograniczona dzięki
sprzątaniu i regularnemu (tzn. codziennemu) wyczesywaniu naszego
pupila, przede wszystkim w czasie linienia. Chodzi tu nie tylko o
psy, ale również koty, które w trakcie pielęgnacji połykają
swoją sierść, co może być niebezpieczne dla ich układu
trawiennego.