Upały nie odpuszczają. W większości polskich miast na termometrach widnieje 30 - stopni Celsjusza. Jak wskazują prognozy pogody, sytuacja nieprędko ulegnie zmianie. W ciągu dnia szukamy chłodu w różnych miejscach, w nocy natomiast zasypiamy przy otwartych na oścież oknach i balkonach. Plusem tego jest przyjemny powiew chłodu, który otula nasze ciało, minusem – komary, czyli bardzo nieproszeni goście. Jak skutecznie się przed nimi bronić? 

Zbawienna może okazać się moskitiera, czyli cienki, dziurkowany materiał. Zamontowanie na oknach takiej siatki sprawi, że dostanie się do naszych mieszkań będzie nie lada wyzwaniem dla komarów. Siatka ta jest wygodnym i niedrogim narzędziem w walce z owadami.

Prostym rozwiązaniem byłby zakup środków odstraszających komary w sprayu czy wkładach elektrycznych. Jeśli preferujemy metody naturalne użyjmy m in. olejku waniliowego, którym posmarujemy miejsca ciała najbardziej narażone na ukąszenia. Aromat wanilii możemy także rozpylić w mieszkaniu. Warto zaznaczyć, że komary nie tolerują również zapachu mięty, lawendy i cytryny.

Zwolennicy kwiatów mogą walczyć z komarami za pomocą niektórych roślin.
Pelargonia, bazylia i kocimięta to kwiaty, które skutecznie je odstraszają. Rośliny te możemy posadzić w swoich przydomowych ogródkach, na balkonach lub tarasach. Te przestronne, dodatkowe miejsca dają nam znacznie więcej możliwości. Przykłady mieszkań z m in. dużymi balkonami i tarasami oferuje trójmiejska firma Invest Komfort. To doskonałe miejsce na poszukiwanie namiastki chłodu, a także dodatkowa przestrzeń na posadzenie większej ilości kwiatów.

Jeśli nasze mieszkanie nie posiada wspomnianych powierzchni, możemy na parapecie pozostawić spodek z plastrami cebuli lub zawiesić zielone liście pomidorów. Kilka godzin wystarczy, aby nieznośni krwiopijcy opuścili pomieszczenie.

Zastosujmy podane wyżej rady, a komary na pewno będą trzymały się z dala od naszych mieszkań. Zaoszczędzimy sobie zbędnych nerwów i stresu, a co najważniejsze uchronimy się przed nieprzyjemnym ugryzieniem komara, które może utrzymywać się od 24 do 48 godzin. Lepiej zapobiegać niż cierpieć w powodu zaczerwienienia, swędzenia i opuchlizny.