Obsługiwane przez usługę Blogger.
Archiwum bloga
-
▼
2015
(105)
- ► października (11)
-
▼
lipca
(13)
- „Cztery kąty z zgodzie z horoskopem”. Lew
- Co na ścianę kuchni?
- Nieocenione wsparcie architektów krajobrazu
- Dlaczego lepiej w mieszkaniu?
- Poznaj wyjątkową formę relaksu
- Singiel, a rodzina podczas zakupu „M”
- Przy sprzedaży rzeczy osobiste w ukryciu
- Grillowanie fajna sprawa
- Ile kosztuje przeprowadzka?
- Lepszy standard więcej chętnych
- Meblościanki powracają?
- Gołębie odchody. Jak z nimi walczyć?
- O tym jak mieszkamy słów kilka
-
►
2014
(127)
- ► października (10)
Choć
w kalendarzu mamy XXI wiek, wiele mieszkań na wynajem wciąż pachnie czasami
PRL-u. A przecież jest tyle sposobów na to, aby podnieść nieco standard nawet
najgorzej urządzonego mieszkania. Zachęcamy zatem do lektury postu Invest Komfort Trendy!
Zadbajmy
o tak zwane „pierwsze wrażenie” po przekroczeniu progu mieszkania. Aby zachęcić
poszukującego „M” do wynajmu postarajmy się, aby mieszkanie było jasne i
możliwie jak najbardziej przestronne. Na co zwraca uwagę potencjalny
wynajmujący? Przede wszystkim na czystość, komfort użytkowania i ilość szafek
na przechowywanie rzeczy. Natychmiast pozbądźmy się wszystkich zniszczonych i
niemodnych mebli, które odstraszają swoim wyglądem nawet nas samych.
Mieszkanie
powinno być urządzone w neutralny sposób. Odświeżmy je jasnymi farbami,
umieśćmy na jednej ze ścian fototapetę – koszt nieduży, a imponujący efekt
murowany! Możemy postawić także na wszelkiego rodzaju narzuty, zasłony i
poduszki, które odmienią nawet najbardziej ponure wnętrze.
Osoby poszukujące mieszkania na wynajem oczekują wygody, komfortu i stylu. Na dalszym planie znajduje się cena, którą notabene zawsze mogą starać się obniżyć. Nabywcy stają się coraz bardziej wymagający, wiedzą czego chcą i jak ma wyglądać mieszkanie, w którym będą spędzać pewną część swojego życia. Jeśli chcemy, aby nasze mieszkanie na wynajem cieszyło się niesłabnącym zainteresowaniem, chociaż odrobinę podnieśmy jego standard.