Obsługiwane przez usługę Blogger.
Archiwum bloga
-
►
2015
(105)
- ► października (11)
-
►
2014
(127)
- ► października (10)
-
▼
2013
(117)
-
▼
listopada
(12)
- Sypialnia - z czym można połączyć?
- Dach mansardowy ciekawym rozwiązaniem
- Beż, czekolada, cynamon – odcienie brązów wokół nas
- Bądź aktywny po pracy
- Mieszkania dwupoziomowe - imitacją domu?
- Ciepło pod stopami
- Rower może stać się ozdobą ściany
- Drewno czy pcv?
- Minimalizm jest trendy
- Nawierzchnia balkonów i tarasów
- Jesień 2013 we wnętrzu - hity sezonu
- Piękna zastawa stołowa to „must” have w każdym domu
- ► października (12)
-
▼
listopada
(12)
Przed nami zima. W tym czasie
nasze wcześniej aktywnie używane rowery trzeba ukryć w ustronne
miejsce, aby nie zajmowały naszej przestrzeni. Może się wydawać,
że przechowanie jednośladu to nie lada wyzwanie, gdy nie posiadamy
garażu. Nic bardziej mylnego. Podpowiemy jak praktycznie
przechowywać rower zarówno zimą, jak i podczas innych pór roku.
Jednym z ciekawych sposobów na
trzymanie naszych jednośladów jest zawieszenie go na ścianie np.
pokoju, przedpokoju, czy piwnicy. Do tego potrzebny nam będzie
metalowy hak, najlepiej jeśli zostanie powleczony twardą pianką,
aby nie porysować roweru. Hak można zamontować zarówno na
ścianie, jak i suficie. Rower natomiast powieśmy za koło. Jeśli
hak będzie umieszczony na suficie możemy to uczynić również za
siodełko. Takie rozwiązanie zapewnia nam miejsce i swobodne
przechodzenie obok roweru. Zadbany rower może stać się swego
rodzaju ozdobą naszego mieszkania.
Najlepszym rozwiązaniem
byłoby posiadanie komórki lokatorskiej, w której każdy z nas
mógłby bezpiecznie przechowywać rower. O rowerzystach z pewnością
pamięta firma Invest Komfort z Gdyni, która do większości
swoich mieszkań przypisuje pomieszczenia gospodarcze. Dzięki takim
miejscom my nie mamy zagraconego przez rower mieszkania, a nasz
jednoślad bezpiecznie poczeka do wiosny.
Największym błędem będzie pozostawienie roweru na balkonie. Pomimo przykrycia roweru blachą czy folią rower może przybrać rdzawy kolor. Prawda jest jednak taka, że nasz rower długo nie będzie stać czy wisieć nieużywany. Zanim się obejrzymy znów nastanie wiosna, ogrody będą pełne kwiatów, a ulice rowerzystów.