Obsługiwane przez usługę Blogger.
Archiwum bloga
-
►
2015
(105)
- ► października (11)
-
►
2014
(127)
- ► października (10)
-
▼
2013
(117)
- ► października (12)
-
▼
sierpnia
(13)
- „Ogrzej” swoje mieszkanie
- Czyste i schludne dywany
- Domowe miejsce pracy
- Dbaj o meble wypoczynkowe, a na pewno się zrewanżują
- Rozwesel smętne ściany
- Zasłoń okno zasłonami
- Podaruj nowe życie...starym meblom
- Nieustawny przedpokój to nie problem
- Pozytywne strony posiadania kuchni otwartej
- Koral, mahoń, bordo - czyli różne odcienie czerwie...
- Wakacyjny „look” naszych domów
- Szczęśliwi Ci, którzy posiadają taras
- Życie w bliskości z naturą
Mieszkanie
jest naszą oazą, bezpieczną przystanią, w której możemy
odetchnąć po ciężkim dniu. Większość z nas najlepiej wypoczywa
w przytulnym mieszkaniu, w którym dodatkowo unosi się miły zapach.
Co zrobić, gdy pomieszczenia przypominają bardziej te surowe? Jak
wizualnie "ocieplić" nasze cztery kąty?
Za "przytulność" naszego mieszkania w dużej mierze odpowiada kolorystyka ścian. Jeśli ściany są w barwach zimnych, wiadomym jest, że wnętrze nie będzie wydawało się ciepłe. W tym przypadku mamy dwa wyjścia: przemalować ściany (proponowane kolory to odcienie żółci i pomarańczy) albo wykorzystać kilka dodatków.
Jednym
z nich może być dywan (bądź wykładzina) z wysokim włosiem. Taki
element z całą pewnością doda wnętrzu przytulnego charakteru.
Inną propozycją jest narzuta na kanapę, sofę czy łóżko
(przykładem może być gruby koc lub pluszowa kapa). Wybierzmy taką,
która będzie idealnie pasowała i współgrała z naszym wnętrzem.
Kolejną propozycją na ocieplenie wnętrza jest zawieszenie w oknach
firan i zasłon. Dodatek ten może zdziałać cuda.
Przykład
ciekawych
aranżacji, znajdą Państwo
na stronie jednego z trójmiejskich deweloperów - firmy Invest
Komfort.
Aranżując mieszkania pokazowe, styliści zadbali o każdy detal,
dzięki czemu mieszkania są przestronne, ale przytulne.
Przy
„ocieplaniu” mieszkania nie zapominajmy o dodatkach w postaci
świeczników, poduszek, obrazów czy ramek ze zdjęciami. Te
ostatnie nie tylko sprawią, że nasze wnętrze stanie się kameralne
i przytulne, ale w trudnych momentach z pewnością przywoła uśmiech
na naszych twarzach. Jednak nic tak nie „ociepla” pomieszczenia
jak umieszczenie w nim kominka, czyli symbolu domowego ogniska. Kiedy
spoglądamy w migoczące płomienie ognia natychmiast ogarnia nas
błogi stan spokoju i odprężenia. Dzięki temu elementowi dom
nabiera sielskiego charakteru.
Niewielki
gadżet, element, ozdoba może wywołać piorunujące wrażenie.
Zastanówmy się, która ze wspomnianych opcji wchodzi w grę w
przypadku naszych mieszkań i natychmiast wcielmy ją w życie.
Pamiętajmy, że każdego dnia przytulne mieszkanie będzie
wprowadzać nas w dobry nastrój.